Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych dzieci dzielnie przez 3 tygodnie adwentu przychodziły na Msze Święte roratnie. Na zakończenie rorat ksiądz proboszcz Paweł wraz z księdzem Marcinem wręczyli dzieciom upominki. Do każdego dziecka trafiła figurka Jezuska na sianku. Ksiądz Proboszcz zaproponował, by znalazła się na wigilijnym stole, a następnie na biurku każdego dziecka. Na zakończenie rorat szóstka szczęśliwców otrzymała do swoich domów figurki Maryi i dzieciątka Jezus w żłóbku, które każdego w trakcie rorat wędrowały do domów dzieci.
